Maluch najbezpieczniej czuje się w objęciach rodziców. Bez wątpienia czas spędzony na rękach mamy jest dla niego bardzo relaksujący i przyjemny. Jednak przyzwyczajanie dziecka do noszenia na rękach może mieć negatywne konsekwencje. Dojdzie do tego, że maluch będzie zasypiał w objęciach rodziców i stanie się to jego rytuałem. Taka sytuacja będzie uciążliwa i nieprzyjemna w skutkach. Jeżeli jednak już się tak stało, zdradzamy, jak oduczyć dziecko zasypiania na rękach.
Metoda usypiania dziecka Tracy Hogg
Tracy Hogg to brytyjska autorka wielu książek dla dzieci. Uważana jest za autorytet wśród rodziców, ponieważ zna jedne z najlepszych metod radzenia sobie z dziećmi. Zdradziła również sposób jak oduczyć dziecko zasypiania na rękach. Dzięki niej wielu rodziców wybrnęło z opresji w momencie, kiedy ich pociechy nie wyobrażały sobie snu w łóżeczku.
Na czym polega sposób Tracy Hogg?
Według Tracy Hogg, najlepszym sposobem na nauczenie dziecka zasypiania w łóżeczku, jest odkładanie go do niego tyle razy, aż dziecko spokojnie zaśnie. Jak wiadomo, maluch, który przyzwyczajony jest do zasypiania w objęciach rodziców płacze w momencie, kiedy kładziony jest do łóżeczka. Kiedy taka sytuacja nastąpi, należy wyjąć dziecko, uspokoić i ponownie położyć. Czynność ta powinna być powtarzana aż do momentu, w którym dziecko spokojnie zaśnie w łóżku. Wymaga to silnej woli rodzica (płacz dziecka może łatwo złamać) oraz uzbrojenia się w dużą dawkę cierpliwości. Efekty powinny być widoczne z czasem.
Autor bloga parentingowego Mlodytata.pl stawił czoło problemowi, jakim stało się zasypianie jego synka w ramionach rodziców. Maluch nie był w stanie zasnąć w łóżeczku, ponieważ każda próba odłożenia go tam kończyła się płaczem. Młody tata zastosował więc metodę usypiania dzieci Tracy Hogg, która zakończyła się sukcesem. Maluch potrzebował kilku dni zanim spokojnie zaczął zasypiać w łóżeczku. Dokładny przebieg wcielania w życie metody Tracy Hogg znajdziesz na blogu Młody Tata.
